Otwarcie pasma 28MHz (10m)
ionospheric propagation
    SP1AP pisze:

    Gdy na przełomie lat 60/70-tych pracowałem jako radiotelegrafista w GWŁ Choszczno, to na nocnych dyżurach często włączałem zapasowy odbiornik R-311 i osłuchiwałem pasma, to mi senność nie dokuczała. Owszem na 40-ce w nocy szły dalekie stacje jak obie Ameryki i wschodnie republiki ZSRR, głównie Syberia i Kaukaz, ale na 20-ce w tym czasie szła Afryka, Australia i daleki wschód, co na 40 szło ustrzelić trudno i przede wszystkim rzadko. Oczywiście piszę o stacjach pracujących na CW! Słuchałem na typowym wojskowym dipolu z transformatorem DELTA dostrajanym świetnym zespołem strojenia anten w R-118.

    Co do 30m(10MHz) to dość często na nim jestem i czasem pracuję, ale ostatnio tam też się zaczął najzwyklejszy bajzel, kilkanaście dni temu włączam urządzenie i na to pasmo wchodzę, a tam YUgole zawody jakieś odwalają(CQ TEST!), aż się we mnie zagotowało, bo to było zawsze pasmo, gdzie można było właśnie uciec od "wyścigów szczurów" i spokojnie sobie popracować na świat, a tu masz ci los, zadeptali zawodami takie fajne pasmo. wykrzyknikzdziwiony


Najbardziej zależało mi na wypowiedzi w kwestii pasma 10m ale niestety pominąłeś tą kwestię... smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM