Kenwood TS-440SAT nie do zdarcia
Nie tak chop-siup, pomalutku, na to trzeba znaleźć czas. Samo rozkręcenie osłon dolnej i górnej to kilkanaście śrub, potem 4 śrubki trzymające przedni panel i kolejne 4 od blaszanej osłony wewnątrz tego panela. Raz już rozkręcałem tydzień temu dla orientacji, gdzie jest ta bateria, ale potem skręciłem spowrotem, bo nie miałem baterii, a radio było potrzebne do pogawędek na 80-ce. Teraz muszę wygospodarować czas na ponowne rozkręcanie i czas na wymianę baterii, resetowanie radia i złożenie "zu sammen", czyli do kupy. Jak dobrze pójdzie, to jeszcze w ten weekend się z tym uporam, ale nie obiecuję.
Co do pytania o lepszy, czy gorszy stan to oba były i są w świetnym stanie, tylko ten sprzedany był młodszy, więc nie miał powycieranych napisów i rys, miał lepszy filtr SSB(1,8 kHZ) i do naprawy wentylator, bo się nie włączał i po kilku minutach nadawania ALC ograniczało moc do QRP.
Tutaj w tym, co mi został jest filtr SSB 2,4 kHz ale za to chodzi on nienagannie i tylko ma te powycierane klawisze, widać to na zdjęciach, no i ta bateria BIASA wymaga wymiany.
Powtarzam, że wcale nie muszę się go pozbywać, a jak już mi się uda dokonać tej wymiany baterii, to wycofam ogłoszenie i zostawię to radio sobie, a HYDRĘ osobno kupię, żeby stała na wsi. ATU do niej sobie dokupię osobno i już. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM